Po dwóch rundach na czele stawki plasował się Anton Kirstein. Podczas wielkiego finału wyprzedził go jednak Florian Fritsch, który zakończył trzecią rundę z wynikiem 68 uderzeń. Kirstein w środę zagrał na zero, ale po dwóch dniach rywalizacji miał wynik -9, dlatego do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Losy turnieju rozstrzygnęły się na 17. dołku. Fritsch pierwszym uderzeniem posłał piłkę pod samą flagę i zakończył puttem z dwóch metrów. Z kolei Kirstein, po pierwszym uderzeniu, był dalej
od flagi, rundę zakończył parem i ostatecznie musiał zadowolić się drugim miejscem. Na trzeciej pozycji uplasował się Holender Menno van Dijk.