Prowadzący po dwóch dniach Malcolm Kokociński ze Szwecji musiał dograć jeden dodatkowy dołek z Grzegorzem Zielińskim aby udowodnić swoją przewagę nad trenującym w USA, polskim juniorem. Dużą szansę na zwycięstwo miał także Janek Szmidt ulegając tylko jednym punktem swoim starszym kolegom. Ostatnie trzy dołki liderzy rozgrywali już w strugach deszczu co zapewne także miało swoje znaczenie.
Malcolm Kokociński dziewiętnastolatek (hcp + 3.0) jest członkiem kadry szwedzkich juniorów. Dawniej reprezentował także polską kadrę juniorów.